Spójrzmy na to, co Paweł mówi o tym darze: 1 Kor. 14: 1, 39: Dążcie do miłości, starajcie się też usilnie o dary duchowe, a najbardziej o to, aby prorokować. Tak więc, bracia moi, starajcie się gorliwie o dar prorokowania i językami mówić nie zabraniajcie. 1 Kor 14:5 A pragnąłbym, żebyście wy wszyscy mówili językami, lecz jeszcze bardziej, żebyście prorokowali; bo większy jest ten, kto prorokuje, niż ten, kto mówi językami, chyba żeby je wykładał, aby zbór był zbudowany 

Niniejsze studium zamkniemy zbadaniem ostatniego z darów inspirowanych – daru proroctwa. Spójrzmy na to, co Paweł mówi o tym darze:

 

1 Kor. 14: 1, 39:
14.1 Dążcie do miłości, starajcie się też usilnie o dary duchowe, a najbardziej o to, aby prorokować.
14.39 Tak więc, bracia moi, starajcie się gorliwie o dar prorokowania i językami mówić nie
zabraniajcie.

Przekazano nam, abyśmy gorąco pragnęli duchowych darów, a szczególnie proroctwa. Nie oznacza to, że nie powinniśmy pragnąć pozostałych darów, ale oznacza, że szczególnie mamy starać się o dar prorokowania. Paweł pisał pod natchnieniem Ducha Bożego do zboru w Koryncie i to jest ciągle równie aktualne dla każdego kościoła wszędzie, gdziekolwiek by on się nie znajdował. Hebrajskie słowo określające proroctwo to płynąć wprzód, niesie również ze sobą myśl tryskać jak fontanna, zniżać, podnosić, spadać, staczać się, wytryskać wprzód. Greckie słowo określające proroctwo oznacza mówić za kogoś. Tak więc, gdy prorokujemy mówimy za Boga jako jego rzecznik. Dar proroctwa jest rzeczywiście największym z darów inspiracji czy mowy ponieważ zbiera w sobie pozostałe dwa – języki i ich interpretację – do jednego daru.

 

1 Kor 14:5 A pragnąłbym, żebyście wy wszyscy mówili językami, lecz jeszcze bardziej, żebyście prorokowali; bo większy jest ten, kto prorokuje, niż ten, kto mówi językami, chyba żeby je wykładał, aby zbór był zbudowany

Ten werset sugeruje, że mówienie językami i interpretowanie ich jest równoważnie z proroctwem, tak więc w tym sensie, dar proroctwa jest największym z darów inspirowanych.
Proroctwo jest nadnaturalna wypowiedzią w znanym języku. Różne rodzaje języków są nadnaturalną wypowiedzią w nieznanym języku, a interpretacją języków jest nadnaturalnym przekazaniem tego, co zostało powiedziane w nieznanym języku. Bardzo często prosty dar proroctwa jest mylony z kaznodziejstwem. Niektórzy sądzą, że prorokować to znaczy głosić. Każda inspirowana wypowiedź jest do pewnego stopnia proroctwem, lecz w szczególności inspirowana wypowiedź prorocza nie jest głoszeniem. „Głosić” oznacza ogłaszać, proklamować, zwiastować, krzyczeć lub mówić. Biblijny cel daru proroctwa jest inny niż zadanie zwiastowania.

Biblia nie mówi o tym, że ludzie będą zbawieni przez prorokowanie lecz przez zwiastowanie (1Kor.1:21). Nadnaturalne dary ducha są przeznaczone po to, aby zwrócić uwagę ludzi, nie po to, aby ich zbawić. Nawet w Dniu Pięćdziesiątnicy, gdy ludzie mówili innymi językami, nikt nie został zbawiony, dopóki Piotr nie zaczął zwiastować (Dz. 2:14-41).
Czasami są elementy proroctwa w czasie kazania (głoszenia), gdy osoba jest pod namaszczeniem Ducha i jest zainspirowana do powiedzenia rzeczy, które są w Słowie, lecz poza moimi własnymi przemyśleniami. Wtedy mój rozum nie ma nic do czynienia z tym, po prostu zostałem pobudzony przez Ducha do powiedzenia tego. Jest to pewna część działania tego daru, ponieważ proroctw wychodzi poza mówienie z własnym zrozumieniem czy myśleniem – jest to wypowiedź inspirowana.
Prosty dar prorokowania jest również często mieszany ze służbą proroczą, lecz dar proroctwa i służba prorocza są czymś zupełnie różnym.

 

14:3 A kto prorokuje, mówi do ludzi ku zbudowaniu i napomnieniu, i pocieszeniu.

 

Jak widać w prostym darze proroctwa nie ma żadnego objawienia. Prosty dar proroctwa jest dawany w celu zachęcenia, zbudowania, i pobudzenie, niemniej w służbie proroczej znajdziesz bardzo często przejawiające się objawienie, nawet w czasie prorokowania.
Interesujące jest również zwrócenie uwagi na różnice między proroctwem w Starym i Nowym Testamencie. Proroctwo w ST było w swojej istocie przepowiadaniem, lecz w NT zwróciło się zdecydowanie w kierunku nauczającym. Paweł nakazał całemu zborowi w Koryncie (1 Kor. 14:39), aby pragnęli prorokować, niemniej w 1 Kor. 12:28 mówi, że nie wszyscy są prorokami. Tak więc, nie mówi im, aby wszyscy pragnęli stać się prorokami. Gdyby samo prorokowanie czyniło z kogoś proroka Paweł zaprzeczałby sam sobie. Inaczej mówiąc fakt, że ktoś prorokuje nie oznacza, że jest on prorokiem. Dla przykładu, człowiek bogaty ma dużo pieniędzy. Niemal każdy z nas posiada pewien zasób pieniędzy, lecz to nie oznacza, że jesteśmy bogaczami. Mówiąc w ten sam sposób, prorok będzie oczywiście prorokował, ale osoba, która prorokuje nie musi być prorokiem. Ponadto prorok będzie miał więcej przejawów działania Ducha niż samo proroctwo. W jego służbie będą się manifestować dary objawień wraz z darem proroctwa, z tego prostego powodu, że Paweł pisze tak.

14,29 A co do proroków, to niech mówią dwaj albo trzej, a inni niech osądzają;
14,30 lecz jeśliby ktoś inny z siedzących otrzymał objawienie, pierwszy niech milczy.

Paweł mówi tutaj o objawieniu: „jeśliby inny otrzymał objawienie” (w.30. Widzicie, prorok będzie miał w czasie swojej służby więcej przejawów działania darów objawień oraz dar proroctwa. Aby ustanowić pozycję służby proroczej, dana osoba musi mieć przynajmniej dwa lub trzy stale funkcjonujące dary objawień w służbie i życiu plus dar proroctwa. Innymi słowy, osoba stojąca w służbie proroczej powinna być powołana do jednej z pięciorakich służb jako kaznodzieja, lub nauczyciel Słowa (Ef. 4:11,12) i funkcjonować w dwóch darach objawień słowie wiedzy i słowie mądrości – plus proroctwo funkcjonujące jako stały element jego służby.
Tak więc, nie mieszajmy służby proroka z prostym darem prorokowania, o którym jest napisane, abyśmy go gorąco pragnęli. Wszyscy możemy otrzymać dar proroctw, ponieważ Bóg nie kazałby nam pragnąć czegoś, co nie byłoby dla nas dostępne lub czego nie moglibyśmy otrzymać. Wszyscy możemy prorokować, lecz nie wszyscy możemy być prorokami (12:28). Musimy również zdawać sobie sprawę z tego, że choć wszyscy możemy prorokować, to proroctwo przekazane przez proroka niesie ze sobą większy autorytet, niż proste proroctwo przekazane przez laika.
Niewłaściwe wykorzystanie daru proroctwa może spowodować wielkie zamieszanie wśród wierzących. Gdyby proroctwo było używane zgodnie ze Słowem Bożym, byłoby wielkim błogosławieństwem dla Ciała Chrystusa. Niektórzy ludzie słuchając proroka przekazującego objawienie sądzą, że oni mogą robić to samo. Próbuję więc, przekazując przepowiadanie zamiast nauczania/objawienie i wtedy wpadają w kłopoty.

Pewna kobieta powiedziała do mnie:
– Bracie Hagin. Biorę udział w grupie modlitewnej, gdzie niemal wszystko, co oni robią to wkładanie rąk jedni na drugich i prorokowanie. Nie znam tego. Włożyli na mnie ręce i prorokowali, że moja matka wkrótce umrze, lecz nie umarła. Prorokowali też, że mój mąż mnie opuści, ale tego nie zrobił. Prorokowali wiele innych rzeczy, które się nie stały.

Ci ludzie nadużywali darów jakie posiadali, cokolwiek to było. Gdyby ludzie mówili w prostym darze prorokowania „do ludzi dla zbudowania, zachęcenia i pobudzenia” wszystko byłoby w porządku. Oczywiście zdarza się, ci którzy są w służbie proroczej czasami usługują przepowiadając coś. Są również tacy, którzy działając w innych darach jak słowo wiedzy czy mądrości wychodzą, aby prorokować. Musimy być bardzo ostrożni w tych sprawach, ponieważ wielu ludzi sądzi, że dar proroctwa jest formą przepowiadania. Prosty dar proroctwa nie jest przewidywaniem, lecz jest mówieniem do ludzi w celu zbudowania, zachęcenia i pobudzenia.
Jeśli chodzi o Dary Ducha, nikt się z nimi nie rodzi, przychodząc na świat. Najpierw musisz się narodzić do Królestwa Bożego (2 Kor. 5:17), a następnie musisz zostać ochrzczony w Duchu Świętym (Dz. 2:4), wtedy duch Święty udziela każdemu jak chce (1 Kor. 12:11).
Jest zadziwiające jak wiele osób idzie za niewłaściwym nauczaniem zgodnie z tymi wierszami. Niemniej, nie ma sensu odrzucanie tego, co rzeczywiście z powodu jego zafałszowania. Nie, właśnie możliwość fałszerstwa powinna być dla nas powodem do większego pragnienia, aby Duch Święty mógł się przez nas przejawiać i pokazywać ludziom zgodnie ze Słowem Bożym to, co jest prawdziwe. Rozdział 13 Dziejów Apostolskich daje nam wskazówkę, w jakiej atmosferze Duch Święty porusza się i przejawia samego siebie:

13.1-4 W Antiochii, w tamtejszym zborze, byli prorokami i nauczycielami: Barnaba i Symeon, zwany Niger, i Lucjusz Cyrenejczyk, i Manaen, który się wychowywał razem z Herodem tetrarchą, i Saul. A gdy oni odprawiali służbę Pańską i pościli, rzekł Duch Święty: Odłączcie mi Barnabę i Saula do tego dzieła, do którego ich powołałem. Wtedy, po odprawieniu postów i modlitwy, nałożyli na nich ręce i wyprawili ich. A oni, wysłani przez Ducha Świętego, udali się do Seleucji, stamtąd zaś odpłynęli na Cypr,

Dz. 13.2 Gdy usługiwali Panu i pościli. Duch manifestował się wśród nich. Wtedy Barnaba i Paweł zostali wysłani przez Ducha Świętego na misję do pogan.

Każdy z wymienionych mężczyzn, włączając w to Pawła i Barnabę był prorokiem czy nauczycielem lub też zarówno prorokiem jak i nauczycielem. Jestem głęboko przekonany, że Duch Święty powiedział coś przez jednego z proroków, ponieważ to przez ten dar służby, służbę proroczą – ci którzy są szczególnie wyposażeni w dar prorokowania czy wokalny – duch zazwyczaj mówi. W innych przypadkach prowadzi on przez wewnętrzne świadectwo.
Lecz w Dz. 13:2 nie jest napisane, że Duch poświadczał w duchach uczniów o wysłaniu Barnaby i Pawła na misję. Jest tam napisane, że Duch powiedział:
Duch Święty RZEKŁ : Odłączcie mi Barnabę i Saula do tego dzieła, do którego ich powołałem.
WIDZIECIE, Paweł i Barnaba już otrzymali powołanie od Boga do służby. Duch Święty po prostu potwierdzał im to poprzez proroka.
Chciałbym szczególny nacisk położyć na to, aby być bardzo ostrożnym jeżeli chodzi o proroctwa osobiste. Wiele ludzkich istnień zostało zrujnowanych i wiele niefortunnych rzeczy stało się przez nadużycie (niewłaściwe użycie) osobistego proroctwa. Bóg używa mnie czasami w ten sposób, lecz jestem zawsze bardzo ostrożny. W ciągu wielu lat widziałem tyle błędów w dziedzinie osobistego proroctwa, że odwodziło mnie to niemal od prawdziwej służby proroczej. Muszę nieustannie czuwać nad sobą, aby nie odejść od tego zbyt dlatego i pozwolić Duchowi na używanie mnie w tej służbie.
Dar proroctwa jest dawany po to, aby mówić do ludzi w sposób nadnaturalny, aby kościół był budowany (1 Kor.14:4).
Kto prorokuje, mówi do ludzi ku zbudowaniu i napomnieniu, i pocieszeniu

Ten dar jest również po to, aby budować zbór (1 Kor 14:3).
Greckie słowo „zachęcać” oznacza przywoływać kogoś bliżej Boga. Te wersety mówią o tym, że proroctwo jest po to, aby pocieszyć słuchających! Jednak większość tego, co ludzi nazywają „proroctwem” nikogo nie zachęca, a raczej zniechęca. Oczywiście musimy wiedzieć tym, że objawienie dane przez służbę proroczą może powodować zażenowanie (zakłopotanie). Ponieważ czasami przynosi napomnienie czy przekonanie o grzechu . Jednak prosty dar proroctwa usługuje wyłącznie zbudowaniem, zachęceniem i pocieszeniem.
Na przykład podczas nauczania w Arizonie na seminarium wiary, rozpoznałem złego ducha w człowieku siedzącym z przodu sali. Przez objawienie Ducha wiedziałem o tym, że ten człowiek ma złego ducha i będzie próbował mi przerywać w czasie usługi. Robiłem co tylko mogłem, aby nie było takich przerw w mojej usłudze, gdzie mógłby się wtrącić wystarczająco długo. Gdy zobaczył, że nie ma żadnych możliwości, wstał z miejsca, wyrzucił w górę ręce i zaczął krzyczeć na całe gardło. Jego, tak zwane „proroctwo” mówiło o tym, że całe to zgromadzenie jest złe. Nie był to przejaw działania daru proroctwa, ponieważ „kto prorokuje, mówi do ludzi ku zbudowaniu i napomnieniu, i pocieszeniu”. Takie jest przeznaczenie tego daru. To, co powiedział ów człowiek mogło wywołać każdy inny skutek, z wyjątkiem tego, który być powinien. Zdając sobie sprawę z tego, że może być psychicznie niezrównoważony, starałem się znosić go trochę, pamiętając następujące wersety Słowa:

1 Tes 5,14-21 Wzywamy was też, bracia, napominajcie niesfornych, pocieszajcie bojaźliwych, podtrzymujcie słabych, bądźcie wielkoduszni wobec wszystkich. Baczcie, ażeby nikt nikomu złem za złe nie oddawał, ale starajcie się czynić dobrze sobie nawzajem i wszystkim. Zawsze się radujcie. Bez przystanku się módlcie. Za wszystko dziękujcie; taka jest bowiem wola Boża w Chrystusie Jezusie względem was. Ducha nie gaście. Proroctw nie lekceważcie. Wszystkiego doświadczajcie, co dobre, tego się trzymajcie.

Paweł był zmuszony udzielić tych poleceń, ponieważ Koryntianie tak bardzo nadużywali przez jakiś czas daru proroctwa, że w końcu niemal go porzucili. Możecie zrozumieć dlaczego tak zrobili na podstawie przykładu, który powyżej podałem. W zawiązku z tym Paweł pisał, przez Ducha Bożego, aby pouczyć kościół: proroctw nie lekceważcie w tym samym fragmencie Pisma, gdzie napisał: „pocieszajcie bojaźliwych, podtrzymujcie słabych (w ang. jest „słabych na umyśle”), bądźcie wielkoduszni wobec wszystkich” (w 20 i 14).
Nie chciałem wprawiać w zakłopotanie kogoś, kto może być słaby umysłowo, nie powiedziałem więc nic. Uważam, że czasami powinniśmy coś powiedzieć, ponieważ, jeżeli pozwalamy na to, aby działy się rzeczy, które nie są z ducha, pozostaje wrażenie, że nie rozeznajemy różnicy między tym, co prawdziwe a tym, co fałszywe i inne osoby mogą być zwiedzione. Po zakończeniu spotkania, ktoś powiedział mi:
– Ten facet jest naprawdę niesforny. Został wyrzucony ze wszystkich zborów Pełnej Ewangelii w mieście, ponieważ zawsze zachowuje się w ten sposób.
Następnego wieczoru ten człowiek znowu przyszedł i wiedziałem, że będzie przeszkadzał, mówiłem więc tak szybko i twardo jak potrafiłem, lecz on i tak mi przeszkadzał, gdy skończyłem, powiedziałem zgromadzeniu, że nie akceptuję tego, co zostało powiedziane, ponieważ to nie było biblijne. Nie mówiłem bezpośrednio do niego, ponieważ nie chciałem go zranić bardziej niż było to konieczne (w. 14).

Teraz uwaga: dar proroctwa, podobnie jak różne rodzaje języków, jest czymś więcej niż tylko publiczną wypowiedzią. Proroctwo może być również użyte w intymnym czasie modlitwy. Na przykład w Księdze Psalmów w czasie modlitwy i uwielbienie proroctwo było często wykorzystywane. W rzeczywistości wszystkie psalmy zostały przekazane przez ducha proroctwa. Psalmy były księgą modlitw i pieśni Izraela, niektóre z nich zostały przekazane jako inspirowana wypowiedź. Często w czasie modlitwy, ktoś może mówić językami, a następnie mówić w natchnieniu Ducha Świętego. Mówienie językami jest drzwiami do nadnaturalnych rzeczy.
Jezus nie powiedział, że tylko nieliczni uczniowie będą mówić językami, lecz że wszyscy, którzy wierzący powinni to robić:

Mk 16:17 A takie będą znaki towarzyszyły tym, którzy uwierzyli…nowymi językami mówić będą.

Bóg chce tego, aby każdy napełniony Duchem wierzący robił coś więcej niż tylko mówił językami. Chce, abyśmy byli zdolni do interpretacji języków kiedy się modlimy w Duchu:

1 Kor. 14:13 Dlatego ten, kto mówi językami, niechaj się modli o dar wykładania ich.

Bóg zachęca nas do prorokowania, aby całe Ciało Chrystusa było zbudowane i zachęcone (1 Kor 14:39). Dzięki darowi proroctwa możemy mówić nie tylko ludziom i dla naszej własnej korzyści, lecz możemy w sposób nadnaturalny mówić Bogu (Ef. 5:19). Prorokowanie w osobistym życiu modlitewnym zaczyna si ę od mówienia innymi językami. Podczas, gdy modlisz się językami, twój duch jest w bezpośrednim kontakcie z Bogiem, pomimo, że porozumiewasz się z Nim w języku, którego nie rozumiesz. Bardzo często mówienie językami jest odskocznią do prorokowania w modlitwie. Czasami modlę się ze zrozumienie, co wcale nie musi być wypowiedzią inspirowaną. Mogę się modlić o znaną mi sytuację w moim życiu w swoim ojczystym języku (oczywiście można też modlić się w swoim języku w Duchu tj. modlitwa inspirowana i prowadzona przez Ducha Świętego).
Wielokrotni, gdy się modlę w jakiejś sprawie na językach, następnie przechodzę do proroctwa – inspirowanej wypowiedzi. Modlitwa połączona z proroctwem niesie ze sobą większe namaszczenie i autorytet, ponieważ na „plecach” proroctw może zostać przekazane słowo mądrości. Modlitwa z ogłoszeniem słowa mądrości wynosi cię wyżej niż dotychczas i często objawia ci część Bożego planu – słowo wiedzy.
Biblia zachęca wierzących do korzystania z proroctwa w swoim życiu modlitewnym:

 

Ef. 5:19 Rozmawiając ze sobą przez psalmy i hymny, i pieśni duchowne, śpiewając i grając w sercu swoim Panu.

Psalmy, hymny i pieśni nie są śpiewane ze śpiewnika. Psalm jest duchową odą czy poematem, może być recytowany, intonowany lub śpiewany. Hymn czy duchowna pieśń są oczywiście śpiewane. Osoba, która jest uzdolniona muzycznie może śpiewać zainspirowane przez Ducha pieśni, psalmy czy hymny. Je nie jestem dobry w śpiewaniu, dlatego gdy otrzymuję inspirację do psalmu, najczęściej w czasie walki, ucisku czy gdy jestem w kryzysie, po prostu je recytuję. Czasami mówię psalmami przez cała noc do Pana i do siebie jeden za drugim Psalmy, hymny i pieśni są spontanicznie inspirowane przez Ducha Świętego. Są one manifestacjami czy demonstracjami daru proroctwa lub też ich odpowiednika – języków i interpretacji.

Kol. 3:16 Słowo Chrystusowe niech mieszka w was obficie; we wszelkiej mądrości nauczajcie i napominajcie jedni drugich przez psalm, hymny duchowne, wdzięcznie śpiewając Bogu w sercach waszych.

Wierzący Pierwszego Kościoła chodzili do zboru dlatego, że coś mieli, a nie dlatego, że coś otrzymywali (1 Kor. 14:26). Dlaczego mieli psalmy i mogli się nimi ze sobą dzielić? Mówili psalmami do Pana; budowali samych siebie w domach! Gdy czytamy księgę psalmów, ona nas buduje i zachęca, w niektórych z nich znajdujemy objawienie dotyczące mającego przyjść Chrystusa, rzeczy dotyczących Kościoła i przyszłości. Jednak wiele psalmów zostało danych Dawidowi, gdy przechodził czas ucisku i/lub prób w życiu. Gdy król Saul szukał Dawida, aby go zabić, Dawid ukryty w grocie, został zainspirowany przez ducha proroctwa i napisał psalm, który był dla niego osobistym zachęceniem. Psalm, który go wtedy zachęcił, może również i nas zachęcić, gdy spotkamy się z różnymi doświadczeniami w naszym życiu.
Widzimy teraz dlaczego Paweł zachęcał zbory w Koryncie i wszędzie indziej do tego, aby gorąco pragnęli proroctwa – ponieważ jest to sposób na nadnaturalne mówienie do Boga i do samych siebie w znanym języku. Jest taka społeczność w Duchu Świętym, która przychodzi przez korzystanie z proroctwa w modlitwie, a która znacznie przewyższa to wszystko, czego moglibyśmy się pierwotnie spodziewać.

Słowo Boże uczy, że wszyscy napełnieni Duchem wierzący powinni nie tylko mówić językami jako początkowym znakiem chrztu w duchu, lecz powinni nieustannie używać tego daru po napełnieniu Duchem. Wszyscy napełnieni duchem wierzący powinni mówi do siebie przez psalmy, hymny i pieśni.

Zacznijmy pragnąć gorąco proroctwa ponieważ biblia zachęca nas do tego. 1 Kor. 13:31 mówi, abyśmy pragnęli prorokować. Jeżeli zaczniesz, będziesz mógł wypowiadać do Ciała Chrystusa nadnaturalne słowa Boże ku zachęceniu, zbudowaniu i pocieszeniu. Poprzez dar proroctw będziesz mógł również w sposób nadnaturalny mówić do siebie samego w swoim prywatnym życiu modlitewnym, budując siebie samego i uwielbiając Boga psalmami, hymnami i pieśniami duchowymi.

źródło: poznajpana.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *