Kiedy Adam opuścił miejsce zamieszkiwania Boga, zobaczył, że jest nagi. Wybrał więc sobie alternatywne miejsce zamieszkania – ukrył się i przykrył liśćmi figowca. Wtedy Bóg go spytał: Gdzie jesteś? Bóg zadaje ci to samo pytanie dzisiaj: gdzie jesteś? Z jakiego miejsca zamieszkiwania działasz? Jaki jest twój życiowy stan? Co tworzysz w każdym aspekcie swojego życia? Co się dzieje z twoimi relacjami z ludźmi? Co z twoim zdrowiem? Co z twoimi finansami? Co z twoją niebiańską misją? Gdy świat na ciebie patrzy, to kogo widzi? Czy rzeczywistość prawd niebieskich manifestuje się w twoim życiu, czy też żyjesz w pozornym oddaniu dla Boga, a rzeczywistość tego życia pełna jest ograniczeń oraz miejsc zamieszkania, które zostały zbudowane na przegranym terytorium diabła? 

część 1

 

Miejsca zamieszkiwania Boga są całkowicie bezpieczne, niewzruszone, pełne zdrowia, obfitości i spokoju z przyszłością zaplanowaną i strzeżoną przez Boga. Jednakże, Boże miejsca zamieszkiwania nie są wznoszone w nas w sekundę, po prostu gdy powtórzymy modlitwę grzesznika. Musimy je budować materiałami z nieba – niebieskim złotem, srebrem i drogimi kamieniami, które pochodzą od Ducha Świętego.

Ten, kto zbudował swoje duchowe miejsce zamieszkania, po pierwsze zaprosił Boga, by zrobił z jego wnętrza Swoje miejsca zamieszkiwania – i będzie żył w pokoju, bezpieczeństwie, Bożym zdrowiu oraz pewności, że żadna nagła tragedia na niego nie spadnie. Będzie miał powodzenie przez wszystkie dni swojego życia, ponieważ jego dusza będzie prosperować w rzeczywistości fizycznej na podstawie tego, co się dzieje w rzeczywistości duchowej.

Zniszczenie wszystkich miejsc zamieszkiwania nieprawości zależy przede wszystkim od poddania naszej woli Bogu, żebyśmy mogli zacząć skutecznie zastępować kłamstwa Bożą prawdą. Po pierwsze muszę teraz wiedzieć (nie tylko wierzyć), że nikt nie może posiąść mojej wolnej woli, która jest najpotężniejszym narzędziem służącym do wejścia w Królestwo Boże i Jego dziedzictwo.

NAJWIĘKSZE KŁAMSTWO, W KTÓRE WIERZĄ BOŻY LUDZIE, A W KTÓRE WPROWADZIŁ ICH SZATAN, TO WIARA, ŻE MOŻE ON POSIĄŚĆ WOLNĄ WOLĘ CZŁOWIEKA

Bóg podarował człowiekowi WOLNĄ WOLĘ i nikt, nawet Bóg, ani tym bardziej diabeł, nie może dotykać naszej wolnej woli. Bóg zapieczętował ją, aby była nasza, bo to my będziemy rozliczeni z tego, jak jej używaliśmy.

Osoba, która to rozumie, będzie naprawdę wolna i będzie w stanie schwycić wszelkie bogactwo, które Jezus dla nas nabył za cenę swojej krwi. W Chrystusie Jezusie jestem tym, kim ośmielam się stać oraz posiadam to, co ośmielam się wziąć z Jego Królestwa. On już nam dał wszystkie rzeczy odpowiednie dla życia w Nim i Jego pobożności.

(Patrz: 2 Piotra 1:3-4: „Boska jego moc obdarowała nas wszystkim, co jest potrzebne do życia i pobożności, przez poznanie tego, który nas powołał przez własną chwałę i cnotę, przez które darowane nam zostały drogie i największe obietnice, abyście przez nie stali się uczestnikami boskiej natury, uniknąwszy skażenia, jakie na tym świecie pociąga za sobą pożądliwość.”)

On dał już nam Królestwo, co oznacza, że Królestwo Boże jest tu i teraz, ale tylko gwałtownicy obejmują je w posiadanie (patrz: Mateusza 11:12: „A od dni Jana Chrzciciela aż dotąd Królestwo Niebios doznaje gwałtu i gwałtownicy je porywają.”).

Moja wola połączona z Bożą mocą jest odpowiednim narzędziem do obalenia wszystkich miejsc, w których zamieszkuje nieprawość, która władała moim życiem w przeszłości przez lata. Dzięki mojej własnej wolnej woli decyduję się poświęcić czas i miłość, aby budować swoje wnętrze, spotykać się z Jezusem twarzą w twarz, z odsłoniętym obliczem, aż osiągnę pełnię Królestwa Bożego w swoim życiu. 

„A ja wam powiadam: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam.” (Łukasza 11:9)

„My wszyscy tedy, z odsłoniętym obliczem, oglądając jak w zwierciadle chwałę Pana, zostajemy przemienieni w ten sam obraz, z chwały w chwałę, jak to sprawia Pan, który jest Duchem.” (2 Koryntian 3:18)

Zwroty takie jak „diabeł nie pozwala mi się modlić” lub też „nie mogę wykonywać Bożej woli, bo mi diabeł nie pozwala” są totalnymi kłamstwami. Ty jesteś władcą swojej wolnej woli i ani Bóg, ani diabeł nie są w stanie cię do niczego zmusić.

Masz w swojej wolnej woli moc, aby podejmować radykalne decyzje, które prowadzą do zmiany. Niektóre z nich wymagają podjęcia walki, ale to wciąż ty i tylko ty decydujesz, czy podejmujesz tę walkę, mając Boga po swej stronie, aby wygrać, czy też poddajesz się diabłu i przegrywasz. DECYZJA NALEŻY DO CIEBIE.

Kiedy Adam opuścił miejsce zamieszkiwania Boga, zobaczył, że jest nagi. Wybrał więc sobie alternatywne miejsce zamieszkania – ukrył się i przykrył liśćmi figowca. Wtedy Bóg go spytał: Gdzie jesteś?

Bóg zadaje ci to samo pytanie dzisiaj: gdzie jesteś? Z jakiego miejsca zamieszkiwania działasz? Jaki jest twój życiowy stan? Co tworzysz w każdym aspekcie swojego życia? Co się dzieje z twoimi relacjami z ludźmi? Co z twoim zdrowiem? Co z twoimi finansami? Co z twoją niebiańską misją? Gdy świat na ciebie patrzy, to kogo widzi? Czy rzeczywistość prawd niebieskich manifestuje się w twoim życiu, czy też żyjesz w pozornym oddaniu dla Boga, a rzeczywistość tego życia pełna jest ograniczeń oraz miejsc zamieszkania, które zostały zbudowane na przegranym terytorium diabła?

Bóg woła nas wszystkich, byśmy szukali prawdziwej rzeczywistości stojącej za tymi miejscami zamieszkiwania naszej duszy, na podstawie których działamy. Woła nas, byśmy byli agresywni wobec wszystkich rzeczy, które nie pozwalają nam wejść we wspaniałe wymiary miejsc zamieszkiwania Boga. Woła, byśmy porzucili bierność i konformizm Kościoła, który trwa w przeciętności i który nie zawstydzi mądrości tego świata.

Zachwycimy i upokorzymy możnych tego świata, gdy choroby nie będą nas dotykać, gdy nie będziemy musieli pożyczać od nikogo, lecz staniemy się najwspanialszymi dawcami na świecie, gdy staniemy się wcielonym przykładem Bożej miłości na tej ziemi i gdy ludzie ze świata, który jest zgubiony, zobaczą w każdym z nas miejsce zamieszkiwania Boga.

 

źródło: Ana Mendez Ferrell “Nieprawość”, książka do kupienia TUTAJ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *